Czas, w którym media stale informowały nas o liczbie zgonów z powodu covid-19, a na spacer trzeba było zakładać maseczkę, skończył się. Z perspektywy czasu możemy powspominać, pośmiać się, ale też zobaczyć, jak poważną sprawą była pandemia. I właśnie ona była tematem piątkowego spotkania w Pogadalni, w filii bibliotecznej w Strzeszkowicach Dużych.
Pandemia pokazała nam, żyjącym w beztroskich czasach, że jakość życia w ułamku sekundy może obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni. Jednak czy w obliczu kolejnego kryzysu bylibyśmy na niego gotowi? Czy na kryzys można się przygotować? Zdaniem niektórych rozmówczyń powinniśmy być świadomi tego, że wszystko jest możliwe, wszystko może się zdarzyć (np. kolejna pandemia, wojna).
Wspomnienia dotyczące okresu pandemii są różnorodne. Niektórzy traumatycznie odczuwali jej konsekwencje, a inni wręcz przeciwnie, nie zauważyli żeby życie aż tak diametralnie się zmieniło. Część osób uważa, że drażniące było rozpowszechnianie teorii spiskowych (np. tak naprawdę żaden wirus nie istnieje) czy pojawienie się bardzo wyraźnej polaryzacji społeczeństwa (np. dotyczącej szczepionki, kwarantanny czy noszenia maseczek). Chociaż ludzie byli sfrustrowani sytuacją panującą na świecie, to jednak w obliczu kryzysu człowieczeństwo nie zawiodło – zaobserwować można było współpracę i wzajemną pomoc.
Słowa, którymi podsumowaliśmy spotkanie to: pokora, zaradność, społeczeństwo, strach, nauka, niedowierzanie, bułka, czajnik, więzi, paranoja, teorie spiskowe.
Dziękujemy wszystkim uczestniczkom spotkania i zapraszamy na kolejne rozmowy w Pogadalni. Najbliższa odbędzie się 10 grudnia (wtorek) w budynku dworca PKP w Niedrzwicy Dużej.